logo
Aktualności

W drogę ze Słowem

Skoro uczniowie spotkali Zmartwychwstałego, będąc w drodze do Emaus, to dlaczego my nie moglibyśmy spotkać się z Nim w czasie wędrówki? Od tej prostej i w zasadzie oczywistej myśli zaczęło się wędrowanie młodych z Poznania ze Słowem, które trwa już blisko dwa lata.

Pomysł na połączenie modlitwy  i wspólnego wędrowania zrodził się w klimacie wielkanocno-wiosennym i tak w maju 2022 roku wyruszyliśmy po raz pierwszy. Zaczynaliśmy wtedy nasze spotkanie nad Jeziorem Strzeszyńskim w Poznaniu. Chcieliśmy tak jak uczniowie w Ewangelii spotkać się w ciszy poranka nad jeziorem, posłuchać wspólnie Słowa Bożego i z tym Słowem wyruszyć dalej przed siebie – ramię w ramię, z Tym, który obiecał, że będzie z nami aż do skończenia świata i na całą wieczność.

Bardzo prosta forma naszych wędrówek przyjęła się i kontynuujemy ją do tej pory. Zazwyczaj wychodzimy wspólnie w teren raz w miesiącu. W sobotni poranek zbieramy się w ustalonym miejscu, czytamy wspólnie Słowo Boże i po krótkim wprowadzeniu ruszamy w drogę. Wędrujemy jakiś czas w zupełnej ciszy, by spotkać się z własnym sercem, myślami, by głębiej usłyszeć, co Bóg w swoim Słowie mówi do każdego z nas osobiście, wreszcie – by zachwycić się pięknem przyrody wokół nas, usłyszeć szum wiatru w koronach drzew, delikatny śpiew ptaków czy łagodny szmer strumienia ginącego gdzieś między leśnymi ścieżkami. Po pewnym czasie zatrzymujemy się i dzielimy ze sobą doświadczeniem spotkania ze Słowem, zamykając w ten sposób pierwszy etap naszego wędrowania. Dalszą część trasy pokonujemy już czysto rekreacyjnie: rozmawiając, dzieląc się tym, czym żyjemy, żartując i zajadając co nieco w międzyczasie. Ku własnemu zaskoczeniu doświadczyliśmy już wiele razy, że taka forma spędzenia sobotniego poranka daje nam szansę na naprawdę dobry odpoczynek i regenerację po całym tygodniu nauki czy pracy.

Wędrowaliśmy już przez wszystkie pory roku i pogody, przez sam Poznań i różne okoliczne miejscowości. Ostatecznie samo miejsce, z którego wychodzimy czy do którego zmierzamy, nie jest jednak najważniejsze. To, co liczy się najbardziej, to sama droga i wszystko, co dzieje się w czasie wspólnego wędrowania. Skład naszej grupy nieustannie się zmienia i obejmuje licealistów, studentów i pracujących już młodych dorosłych.

Dla mnie osobiście to ogromna radość i przywilej móc wędrować z młodymi po poznańskich szlakach i ścieżkach wiary, dzieląc się z nimi pasją do zgłębiania Słowa. Miesiąc po miesiącu odkrywamy wspólnie, jak Ono nas umacnia, łączy i prowadzi.

S. Monika Pławecka OSU

V Niedziela Wielkanocna

W Starym Testamencie, winnicą Pana był dom Izraela. Bóg, w szczególny sposób, związał się z tym narodem Przymierzem Miłości, czuwał, otaczał opieką doglądał i troszczył się o ten wyjątkowy krzew. Przez wieki uczył sprawiedliwości - serdecznej relacji z Bogiem i bliźnimi zwłaszcza ubogimi i bezbronnymi. Pan cierpliwie oczekiwał na dobry zbiór i wytrawne wino. Oczekiwania Boga nie spełniły się. Spotkał go bolesny zawód. Umiłowany lud zawiódł  swojego Pana.

Na dziś

Posłuszeństwo
jest w człowieku wielkim światłem,
które sprawia, że każdy czyn staje się dobry
i godny przyjęcia.

św. Aniela Merici