2021-12-12 IV Niedziela Adwentu
IV NIEDZIELA ADWENTU C Łk 1, 39-45
Pan jest blisko
Maryja udała się w daleką drogę (ok.150 km) z Nazaretu do Ain Karem. Drogi, w tamtych czasach, były trudne, niewygodne i niebezpieczne.
Maryja, wraz z obecnym w Niej Jezusem, wędrowała wytrwale, z odwagą, radością i miłością, aby odwiedzić swoją starszą krewną Elżbietę. Szła do ludzi, aby zanieść im miłość, radość, pokój oraz służyć im pomocą.
W domu Zachariasza, Maryja przywitała i pozdrowiła Elżbietę. Przyniosła im dobrą nowiną o zbawieniu, które już się rozpoczęło.
Elżbieta-napełniona światłem Bożym, błogosławiąc Maryję, wygłosiła pierwsze proroctwo Nowego Testamentu. Rozpoznała obecnego w Maryi oczekiwanego Zbawiciela i radośnie zawołała: Skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Elżbieta, jako pierwsza nazwała dziecko Maryi PANEM - tytułem, który w Starym Testamencie, przysługiwał tylko samemu Bogu.
Do Maryi zwraca się słowami – MATKA PANA. Jest to najpiękniejsza i najważniejsza nazwa i godność Świętej Bożej Rodzicielki.
Maryja i Elżbieta przeżywały wielką radość, łączyła je wiara, nadzieją i miłość.
Spotkanie w domu Zachariasza może być wzorem dla naszych międzyosobowych kontaktów i relacji. Matka Chrystusa kieruje nas do różnych, potrzebujących pomocy ludzi, do naszych bliźnich. Pokazuje nam właściwą, drogę oraz idzie z nami poprzez góry naszych przeszkód, barier, lęków, obaw, uprzedzeń czy własnego wygodnictwo.
Podróż do drugiego człowieka może być czasem długa, uciążliwa, trudna i daleka. Dlatego, udając się w drogę, trzeba zabrać ze sobą radość i miłość, pokorę, wiarę i nadzieję. Maryja zawsze jest przy nas i doprowadzi każdego właściwą i bezpieczną drogą do celu.
s. Boguchwała Kuras OSU
Ewangelia tej niedzieli (J 21,1–19) przenosi nas nad Jezioro Tyberiadzkie, znane też jako Genezaret albo Galilejskie. Właśnie tam Jezus ukazuje się swoim uczniom po zmartwychwstaniu – po raz trzeci. Wydarzenia nad tym jeziorem mają ogromne znaczenie w historii zbawienia. To tam Jezus powołuje pierwszych uczniów, naucza z łodzi, ucisza burzę, rozmnaża chleb i chodzi po wodzie. Teraz, po swoim zwycięstwie nad śmiercią, wraca tam – do początku ich historii – by odnowić powołanie Piotra i całej wspólnoty.
Patrz na Syna Bożego
jakby dla ciebie samej przyszedł na świat.
Jest twój, jest twoim wszystkim,
jest twoją jedyną Miłością.
św. Maria od Wcielenia