logo

Poezja - Jak żyć

Wybór

Jest mądrość, która patrzy w ziemięDroga
i mądrość która patrzy w niebo.
Ciągle nam wchodzą w drogę
i wciąż wybierać trzeba.

Jest mądrość twardej, mocnej pięści.
Bezprawie czyni sobie prawem -
i mądrość - co dla prawdy
uciski znosi krwawe.

Jest chytra mądrość synów świata:
wszystko ku sobie zawsze garnie,
i dziwna, cicha mądrość
w umierającym ziarnie...

Jest mądrość, która swe pożytki
w rachunkach życia liczy ściśle
i mądrość - co o braci
pożytkach tylko myśli...

Jest mądrość świata, krwi i ciała
o swoją sytość dba ciekawie -
I mądrość Chrystusowa
ta - z ośmiu błogosławieństw...

Jedna wciąż patrzy w ziemię,
druga zaś patrzy w niebo.
Ciągle nam wchodzą w drogę
i wciąż wybierać trzeba.

M. Konstantyna Baranowska OSU


List

OknoNiejedna teraz góra nas oddziela,
niejedna teraz przegradza nas rzeka,
lecz moich myśli i modlitw tak wiele
powrotną drogą do Ciebie ucieka.
Jakże Ci przeszła ostania niedziela?
A jak się zaczął dzisiaj dzień powszedni?
Czy Ci cierpienie ciągle się ponawia?
Jak krzyż przyjęłaś? Czy uklękłaś przed nim?

Czy raz wpleciona w obowiązków koło
na posterunku swoim stoisz bacznie?
Czyś rześka, zdrowa, ufna i wesoła?
I o czym nowym marzyć i śnić zaczniesz?
A może cichym pocałunkiem radość
właśnie dziś rano Ciebie obudziła?
I wszystkim chceniom stało się już zadość?
I wszystkie smutki - jakby już nie były?
O gdybym mogła tak, jak dziś nie mogę,
wszystkie dni takie bym Ci wymarzyła,
lecz wiem, że życie nie szczędzi nikogo
i mędrsza Boża jest niż ludzka miłość...
Jakkolwiek biegnie Ci chwila po chwili
wśród gromów burzy, czy wśród szczęścia ciszy...
umiej swą wiarą niebo tak nachylić,
byś poprzez wszystko Boga mogła słyszeć!

M. Konstantyna Baranowska OSU

Odwieczna zagadka

Trzeba mi małych liter sześć,
by nieskończoną w nie ująć treść,
by samo niebo tam się zmieściło,Góry
a tym słóweczkiem jest...
powiedz! miłość!

M. Konstantyna Baranowska OSU


Kapitał na wieczność

Zapytała Boga moja wola szczera,
jak dla nieba zyskać zasług choć... drobinkę;
Odrzekł: „Zamiast siebie, wpisać same zera,
a ja na ich czele dam kiedyś... jedynkę”.

M. Konstantyna Baranowska OSU


 

IV Niedziela Wielkanocna

Dobry pasterz jest dla swoich owiec kochającym bratem i prawdziwym, wiernym przyjacielem. Zna każdą owcę, one go też znają i idą za jego głosem. Miedzy dobrym pasterzem a jego stadem nawiązuje się serdeczna, bliska, ciepła, przyjacielska relacja. Prawdziwy pasterz zawsze ma czas i jest do dyspozycji swojego stada we dnie i w nocy. Dobry pasterz nigdy nie zawodzi.

Na dziś

Wiernie i radośnie
trwajcie w rozpoczętym dziele.

św. Aniela Merici