logo

XXXII Niedziela Zwykła

32 NIEDZIELA ZWYKŁA A Mt 25,1-13

   

Czuwajcie!  
           
                                                                     

Głównym przesłaniem przypowieści jest gotowość na opóźniający się moment Paruzji, na spotkanie z Chrystusem. Chodzi tu o czujność, która wiąże się z oczekiwaniem na Pana. Zycie chrześcijańskie jest wychodzeniem na spotkanie z Chrystusem, który nas zapewnia: Oto przyjdę niebawem, a moja zapłata jest ze mną ( Por Ap 22,12).

Nie znamy dnia ani godziny Jego przyjścia. Wiemy, że każda chwila to kolejny krok na spotkanie z Panem.

Są ludzie mądrzy, przewidujący i przygotowani na te ważny moment spotkania z Bogiem. Są też inni – nierozsądni, nieodpowiedzialni, którzy nie myślą o przyszłości. Dlatego można przeoczyć najważniejszy moment w życiu, można rozminąć się z nadchodzącym Panem.

Czujność jest gotowością, by stanąć przed Bogiem w światłości i prawdzie, jest wierną aktywnością, czynną miłością oraz zrozumieniem wartości aktualnej sytuacji, o której wspomina przypowieść o słudze wiernym w Ewangelii św. Mateusza (por.24,45nn). Jakość naszego obecnego przygotowania na spotkanie z Bogiem decyduje o naszym przeznaczeniu.

Mądrość w przypowieściowej sytuacji – to praktyczna wiedza dotycząca zbawienia, jest również odpowiedzialnym przygotowaniem na  przybycie Chrystusa. Natomiast oliwa symbolizuje radość, moc, nadzieję oraz dobre uczynki obecne w naszych relacjach z Bogiem i z naszymi bliźnimi.  (por. Ps 24(23),5; Ps 45 (44),8).

Nasze życie na  ziemi jest ciągłym wychodzeniem ku Chrystusowi z płonącą lampą dobrych czynów.

Jezus nazywa swoich uczniów światłością świata. Oni mają świecić wszystkim ludziom, aby  widzieli ich dobre uczynki i chwalili Ojca, który jest w niebie (por. Mt 5,14nn).

s. Boguchwała Kuras OSU

Synowie światłości, synowie dnia odziani są w wiarę, miłość,
nadzieję zbawienia i czuwają pośród nocy aż do nadejścia dnia Paruzji
(por. 1Tes 5,2-8).

 

więcej rozważań »

IV Niedziela Wielkanocna

Dobry pasterz jest dla swoich owiec kochającym bratem i prawdziwym, wiernym przyjacielem. Zna każdą owcę, one go też znają i idą za jego głosem. Miedzy dobrym pasterzem a jego stadem nawiązuje się serdeczna, bliska, ciepła, przyjacielska relacja. Prawdziwy pasterz zawsze ma czas i jest do dyspozycji swojego stada we dnie i w nocy. Dobry pasterz nigdy nie zawodzi.

Na dziś

Dusza czuje się wezwana
podążać jedynie tą drogą,
którą jej wyznacza Ten,
za którym tak żarliwie tęskni.

św. Maria od Wcielenia