logo
Aktualności

Migawka z Peru

S. Barbara Żaba dzieli się swoją peruwiańską codziennością.

Ostatnio byłam kilka dni w Pariacoto, bo w Limie jest teraz bardzo zimno i poprosiłam przełożoną o kilka dni, aby „ogrzać moje kosteczki”. W Pariacoto słońce, można się nawet opalić, a tutaj zima. W różnych częściach Peru jest różna temperatura i różne są pory roku.

Pariacoto

W Pariacoto pracuje polska wolontariuszka, Kasia i mogłam z nią odwiedzić bardzo biedne dzieci i cale rodziny żyjące bardzo wysoko w górach. Kasia prawie dwie godziny wspina się w górę do jednej kobiety, około 40-letniej Pilar, która już 3 lata leży po operacji guza mózgu. Mieszka ona ze swoim tatą wysoko, gdzie nikt ich nie odwiedza. Nie ma żadnych świadczeń zdrowotnych, żadnej kontroli lekarskiej, nie mówiąc o jakiejkolwiek rehabilitacji. Nie chodzi i ma sztywne ręce. Kasia zmobilizowała ją i zaczęła ćwiczyć ręce. Dzięki temu teraz - po kilku miesiącach - zrobiła Kasi na drutach czapkę.

Pariacoto

To taka migawka z życia ludzi w Peru. Wielu z nich nie ma nawet najbardziej podstawowych rzeczy, a dzieci cieszą się, gdy się je poczęstuje… chlebem.

Ten czas kilku dni, był dla mnie jak rekolekcje… Jak bardzo jesteśmy obdarowani, nic nam nie brakuje… Czy my to zauważamy? Czy z tego dajemy innym?

s. Barbara Żaba OSU

Pariacoto

Pariacoto

IV Niedziela Wielkanocna

Jak mamy jednak usłyszeć głos Jezusa? Wskazówkę możemy znaleźć w „Pismach” św. Anieli Merici. Być posłusznym według niej to kierować się Bożymi przykazaniami, nauczaniem Magisterium Kościoła, respektować zależności, o ile nie sprzeciwia się to Bożemu prawu i własnej godności. To także dbać o czystość sumienia, aby móc usłyszeć rady i natchnienia, które Duch Święty, nauczyciel wszelkiej prawdy, nieustannie wzbudza w naszych sercach. 

 

Na dziś

Dusza czuje się wezwana
podążać jedynie tą drogą,
którą jej wyznacza Ten,
za którym tak żarliwie tęskni.

św. Maria od Wcielenia