S. Barbara Żaba, która od kilku lat pracuje w Peru, często udaje się do Pachacutek, gdzie siostry kilka lat temu otwarły dom misyjny. Pachacutek to slamsy Limy. Żyją tam ludzie, którzy w zasadzie potrzebują wszystkiego – począwszy od potrzeb duchowych po najbardziej podstawowe potrzeby materialne.
Siostry starają się im pomóc. Ostatnio przygotowały 13. dzieci do przyjęcia chrztu św. Wśród nich jest rodzeństwo (chłopiec 13 lata i dziewczynka 5 lat), które w czasie pandemii straciło rodziców. S. Barbara z siostrami robią też wszystko, co w ich mocy, by ulżyć tamtejszym ludziom w ich niejednokrotnie skrajnej biedzie.
Niech te obrazki z dalekiego Peru poruszą nasze serca i otworzą oczy na problemy ludzi o wiele bardziej od nas potrzebujących. Tych na peruwiańskiej ziemi i tych, żyjących może w sąsiedztwie. Dla nas wszystkich dokonał się i ciągle dokonuje cud Wcielenia.
Dobry pasterz jest dla swoich owiec kochającym bratem i prawdziwym, wiernym przyjacielem. Zna każdą owcę, one go też znają i idą za jego głosem. Miedzy dobrym pasterzem a jego stadem nawiązuje się serdeczna, bliska, ciepła, przyjacielska relacja. Prawdziwy pasterz zawsze ma czas i jest do dyspozycji swojego stada we dnie i w nocy. Dobry pasterz nigdy nie zawodzi.
Szukajcie najpierw Królestwa Bożego.
św. Aniela Merici