logo
Aktualności

Przygotowujemy się do święta Niepodległości

Za kilka dni będziemy świętowali 100. rocznicę niepodległości naszej Ojczyzny. Najstarsze klasy szkoły lubelskiej przygotowują się do tego wydarzenia wędrując śladami ludzi, którzy poświęcili swe życie dla Niepodległej.

sladami niepodleglej

Słoneczna środa była dla klas ósmych wyjątkowym dniem nie tylko ze względu na wspaniałą pogodę, ale z powodu klasowej wycieczki do Warszawy. Tuż przed 100. rocznicą odzyskania niepodległości mogliśmy podążać śladami bohaterów i męczenników, którzy oddali swoje życie dla Ojczyzny. Najpierw zwiedziliśmy Muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki, by następnie ruszyć śladami powstańców w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Nasi przewodnicy nie tylko przybliżyli nam historię powstania i różne losy jego uczestników, ale ukazali sens historii - która przede wszystkim uczy życia, wyciągania wniosków i wskazuje wartości, dla których warto żyć i umierać. Bohaterscy powstańcy, tak jak my, urodzili się w wolnej Polsce, ale musieli porzucić swoje marzenia i plany, oni nie zawiedli. Wolność nie jest dana raz na zawsze, dlatego teraz my musimy szanować to, co mamy dziś i nie zmarnować krwi poległych za naszą Ojczyznę i naszą wolność. To najważniejsze przesłanie dla nas. Naszą wędrówkę skończyliśmy na Powązkach, gdzie odnaleźliśmy groby bohaterów "Kamieni na szaniec" - harcerzy Szarych Szeregów. Po wizycie w Muzeum stali się nam jeszcze bardziej bliscy. Zapalone znicze i cicha modlitwa pełna wzruszenia zamknęła jak klamra przeżycia całego dnia.

Dziękujemy naszym wychowawcom p. Marcie Muszyńskiej i s. Marii Magdalenie Masłoń oraz opiekunom s. Barbarze Markiewicz i p. Janowi Kurowiakowi za zorganizowanie i poprowadzenie nas śladami tych, którzy są dla nas wzorem bohaterstwa i miłości Ojczyzny. To było wspaniałe przygotowanie do Święta Niepodległości.

sladami niepodleglej

Więcej zdjęć na stronie szkoły. Zapraszamy!



V Niedziela Wielkanocna

W Starym Testamencie, winnicą Pana był dom Izraela. Bóg, w szczególny sposób, związał się z tym narodem Przymierzem Miłości, czuwał, otaczał opieką doglądał i troszczył się o ten wyjątkowy krzew. Przez wieki uczył sprawiedliwości - serdecznej relacji z Bogiem i bliźnimi zwłaszcza ubogimi i bezbronnymi. Pan cierpliwie oczekiwał na dobry zbiór i wytrawne wino. Oczekiwania Boga nie spełniły się. Spotkał go bolesny zawód. Umiłowany lud zawiódł  swojego Pana.

Na dziś

Trzeba słuchać rad i natchnień,
które Duch Święty nieustannie wzbudza
w sercach naszych.

św. Aniela Merici