Droga Krzyżowa z S. Kajusą i S. Akwilą
Droga Krzyżowa z myślami z notatek Sióstr Urszulanek U.R.
- S. Kajusy Trznadel i S. Akwili Podskarbi,
które poniosły śmierć z rąk żołnierzy radzieckich w obronie czystości.
Siostry zginęły 25 stycznia 1945 r. w Poznaniu - Pokrzywnie.
Stacja I Jezus skazany na śmierć
Czas niepewności jaki przeżywamy teraz, jak bardzo może nas ubogacić w zasługi, bylebyśmy mieli z tego skorzystać i nie stracić ani jednej chwili. (...) Gdy ci nieraz trudno żyć, to wspomnij sobie, że Pan Bóg się Tobą opiekuje i nie wypuści cię nigdy ze swojej ręki - tylko ty nie zbaczaj z drogi. Bóg o nas myśli i kocha nas więcej, niż sobie to wyobrażamy.
s. Akwila
Stacja II Jezus bierze krzyż
Pragnę jedynie spełnienia woli Bożej. (...) Staram się tę wolę Bożą spełniać i jest to dla mnie największym szczęściem i mogę powiedzieć za św. Franciszkiem: Bóg mój i wszystko moje. Żywo w pamięci zapisały mi się słowa: ażeby być dobrą zakonnicą trzeba stać się ofiarą, ażeby stać się ofiarą, trzeba się wyniszczyć.
s. Kajusa
Stacja III Jezus upada po raz pierwszy
Głównie się dzisiaj zastanawiałam, że tak powoli rozwija się życie duchowe, tak wciąż się myśli i mówi o pracy, o zmęczeniu, o cierpieniu, o przeciwnościach i tym, co się dzieje w świecie, a za mało o modlitwie, o złączeniu duszy z Bogiem, o poznawaniu Boga.
s. Akwila
Stacja IV Jezus spotyka swoją Matkę
Maryja jest Matką kochającą, a jaką ofiarę składa Ojcu, z tego, co miała najdroższego. (...) nie prosi Jezusa, aby został przy niej. (..) W czasie męki idzie za swoim ukochanym Synem, staje pod krzyżem.
s. Kajusa
Stacja V Szymon z Cyreny pomaga nieść krzyż Jezusowi
Nieraz odrywam myśli od siebie samej, idę, a raczej przenoszę sie myślą w świat wielki i szeroki, a bardzo cierpiący. Często opanowuje serce moje smutek na myśl, jak cierpią nasi bracia i siostry, jak nie mogę im niczym pomóc. Długo w tym smutku nie zostaję, bo wiem, że (...) Ojcem i Panem tego świata jest sam Bóg i wszystko jest w rękach Boga. Na tę myśl uspokajam się i modlę sie za świat cały, by wynagradzać
za to wszystko, co się dzieje.
s. Akwila
Stacja VI Weronika ociera Oblicze Chrystusa
Myślę o piękności Boga i kiedy się modlę, wpatruję się w obraz Serca Jezusowego, które kocham ponad wszystko na świecie - to wtedy odczuwam wewnętrznie jak dobry, jak piękny, jak święty jest Pan Bóg.
s. Akwila
Stacja VII Jezus upada po raz drugi
Starałam się wyniszczyć miłość własną i pychę w ogniu miłości Bożej, poprzez ciągła pracę nad sobą, chociaż nie zawsze to mi się udawało (...) Gwałtem musiałam zwyciężać moje złe skłonności. Pan Jezus po każdym takim zwycięstwie raczył mi dać nowy zapał do pracy nad sobą.
s. Kajusa
Stacja VIII Jezus spotyka płaczące niewiasty
Ukryj się cała w miłosierdziu Bożym, tam Będzie bezpieczne miejsce dla ciebie. Niech Chrystus otoczy cię płaszczem swej opieki, byś przeszła przez życie szczęśliwie, byś całą duszą dążyła do Boga jako jedynego swego celu.
S. Akwila
Stacja IX Jezus upada po raz trzeci
(...) Tak często jestem rozproszona. Codziennie na nowo zaczynam i codziennie to samo. Ach, jak się tu uwydatnia ta moja nędza, tyle wciąż ponawianych niewierności. Rzucam się w przepaść miłosierdzia Bożego.
s. Kajusa
Stacja X Jezus z szat obnażony
(...) Bóg zniża się do tych, którzy cierpią w milczeniu i szczególną opieką otacza. A kogo Bóg ma w opiece, temu nikt i nic zaszkodzić nie może, choćby się zdawało, że wszystko jest przeciw niemu.
s. Akwila
Stacja XI Jezus przybity do krzyża
Umiłowałeś mnie i samego siebie wydałeś za mnie. O Boże, poświęcam życie moje na większą chwałę Twoją, moje myśli, uczucia, słowa i prace i mój stosunek do bliźniego, aby zdążały tylko do Boga.
s. Kajusa
Stacja XII Jezus umiera na krzyżu
Dziękujmy Bogu, że tak długo czekał na nas i miłujmy Go. Obraziliśmy Boga niewdzięcznością, posądzaniem, wyobraźnią.
Mimo wszystko jeszcze nas miłujesz. Zapłaciłeś za to tak wielkim cierpieniem.
s. Akwila
Stacja XIII Jezus zdjęty z krzyża
Skończy się czas wygnania i nadejdzie życie inne, życie wieczne (...) Jeżeli [Bóg] dopuszcza na nas jakieś udręki, to tylko dla naszego dobra. Jego Boska dobroć wspiera nas i zawsze wspierać będzie, ilekroć w pokorze do Niego udawać się będziemy.
s. Akwila
Stacja XIV Ciało Jezusa złożone do grobu
(...) Już teraz pocieszam się tym, że nie za długo, bo gdy przestąpię próg wieczności, zobaczę się z mymi najdroższymi, których kochałam na ziemi. I już nigdy się nie rozłączymy, lecz na wieki będziemy uwielbiać nieskończoną dobroć Bożą.
s. Akwila
XXX Niedziela Zwykła karmi nas sceną uzdrowienia niewidomego Bartymeusza, opisaną w Ewangelii wg św. Marka (Mk 10, 46b-52). Św. Jan Chryzostom przypomina nam w komentarzu do tego fragmentu, jak ważna jest wytrwałość w wierze.
Tym więcej jest trudu i niebezpieczeństw,
im większej wartości jest przedsięwzięcie.
św. Aniela Merici